Oszuści mają kolejny sposób na wyłudzanie danych. Przekonała się o tym mieszkanka powiatu opoczyńskiego

policja---napis

Jesteś użytkownikiem popularnego serwisu z filmami? Uważaj! Oszuści rozsyłają e-maile, informujące o zawieszeniu subskrypcji. W wiadomości znajduje się link, który prowadzi do fałszywej strony, łudząco przypominającej platformę streamingową. Wymaga podania danych logowania do konta oraz karty płatniczej. W ten sposób mieszkanka powiatu opoczyńskiego straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Oszuści znaleźli kolejny sposób na wyłudzanie danych z kont bankowych. Jak wynika z otrzymanego 29 listopada 2021 roku zawiadomienia mieszkanki powiatu opoczyńskiego, kobieta otrzymała na skrzynkę mailową informację o rzekomym zawieszeniu konta w serwisie.

- W wiadomości, cyberprzestępca poinformował, że serwis nie jest w stanie autoryzować płatności za kolejny cykl rozliczeniowy. W związku z tym należy zaktualizować dane - mówi asp. szt. Barbara Stepień z KPP w Opocznie. 

Przestępcy w fałszywym mailu proszą o podanie wszelkich danych do logowania. Także tych, które umożliwią kradzież pieniędzy z konta bankowego lub karty. Niczego niepodejrzewająca kobieta, wypełniła dane otrzymane w fałszywym e-mailu, włącznie z danymi do karty płatniczej. Przestępcy, aby uwiarygodnić swoją legendę, po wypełnieniu danych wysyłali także wiadomość sms do swojej ofiary, z informacją o aktywowaniu konta na platformie. Taka wiadomość zdecydowanie uśpiła czujność opocznianki. Będąc przekonaną, że to naturalna procedura serwisu, nie sprawdziła stanu pieniędzy zgromadzonych na koncie bankowym.

- Opisywany przypadek to nic innego jak phishing - podszywanie się pod firmę. Cały proceder na pierwszy rzut oka wygląda bardzo wiarygodnie. Fałszywa strona internetowa jest łudząco podobna do oryginalnej. Naszą uwagę powinna jednak zwrócić prośba o wpisanie danych z karty płatniczej. Jak możemy przeczytać na stronie platformy z filmami, serwis nigdy nie prosi o podanie danych osobowych przez e‑mail lub sms, ani o dokonanie płatności przez witrynę ani usługę firmy trzeciej. Lepiej zawsze zweryfikować otrzymaną wiadomość, dzwoniąc na infolinię czy w wypadku podejrzeń – napisać do administratorów serwisu, by zgłosić cyberincydent i tym samym ostrzec przed nim innych - dodaje asp. szt. Barbara Stępień.