Historia z Piotrkowa Trybunalskiego jest dobitnym przykładem tekstu: "jak dobrze mieć sąsiada". To właśnie dzięki czujności 54-latka udało się uratować oszczędności życia 80-letniej kobiety. Seniorka wyrzuciła pieniądze zapakowane w reklamówkę przez okno. Chwilę wcześniej kobieta rozmawiała przez telefon z oszustem...

W minioną środę, 25 maja po godzinie 16:00 dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o oszustwie, gdzie sprawca działając „pod legendą" wyłudził pieniądze od seniorki. Jak ustalili policjanci 80-letnia piotrkowianka tego dnia odebrała feralny telefon.

- Rozmówca wykorzystując sztuczki manipulacyjne nakłonił kobietę do wyrzucenia pieniędzy przez okno. 80-latka działała zgodnie z zaleceniami oszusta i po chwili w reklamówce wyrzuciła oszczędności życia. Na szczęście sąsiad seniorki, będąc w mieszkaniu usłyszał upadający za oknem przedmiot. 54-latek od razu wyjrzał przez okno. Widząc, że jakaś kobieta zabiera wyrzuconą reklamówkę z pieniędzmi zaczął krzyczeć. Wtedy spłoszona amatorka cudzego mienia uciekła z miejsca pozostawiając wyrzucone zawiniątko pod blokiem - przekazuje rzeczniczka piotrkowskiej policji, Izabela Gajewska.

Mężczyzna od razu zaalarmował policję. Mundurowi będący na miejscu zabezpieczyli pieniądze, które wróciły do właścicielki. Dziękujemy świadkowi zdarzenia za godną pochwały reakcję.

Przypominamy! Prawdziwi policjanci nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy czy kosztowności oraz nie informują o prowadzonych działaniach przez telefon. Zachowaj czujność! Nie mów nikomu o posiadanych oszczędnościach. Nie zdradzaj miejsca ich przechowywania. Gdy odebrałeś telefon, który wzbudzi Twój niepokój, rozłącz się. Nie wdawaj się w rozmowę z oszustem. Nigdy nie podawaj swoich danych osobowych, ani adresu obcej osobie przez telefon. Nie ufaj osobom, których tożsamości nie jesteś w stanie potwierdzić. Niezwłocznie powiadom o takim zdarzeniu policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.

Zobacz inne wiadomości