Zarzuty dla podejrzanego o zlecenie podpalenia mieszkania, w którym zginęły cztery osoby

3-303886
fot. CBŚP (ilustracyjne)

Kolejna osoba podejrzana o zlecenie podpalenia mieszkania w 2007 roku została doprowadzona przez policjantów CBŚP do dolnośląskiego wydziału Prokuratury Krajowej. Policjanci i prokuratorzy rozwiązali sprawę pożaru w kamienicy sprzed 13 lat, w którym zginęła czteroosobowa rodzina. Do sprawy najpierw zatrzymano i doprowadzono z ZK dwóch mieszkańców Wrocławia, a ostatnio zarzuty usłyszał trzeci mężczyzna obecnie przebywający również w Zakładzie Karnym. Według śledczych przyczyną dramatu mogły być porachunki.

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w nocy z 23/24 lutego 2007 roku. Wówczas to, wybuchł pożar w czteropiętrowej kamienicy przy ul. Świętego Wincentego we Wrocławiu, w wyniku którego zginęły cztery osoby, a pozostali mieszkańcy kamienicy zostali narażeni na utratę życia i zdrowia. Z zebranych wtedy materiałów wynikało, że do tragedii mogło dojść poprzez nieumyślne spowodowanie pożaru i sprawę umorzono.

Na nowe wątki mogące wyjaśnić przyczyny dramatu z 2007 roku wpadli wrocławscy policjanci CBŚP i prokuratorzy wyjaśniając sprawę dotyczącą zorganizowanej grupy przestępczej funkcjonującej na terenie województwa dolnośląskiego. Początkowe poszlaki i lakoniczne informacje, zostały zweryfikowane i doprowadziły do odtworzenie przebiegu tragicznego zdarzenia. Według śledczych drzwi wejściowe do mieszkania zostały oblane łatwopalną substancją, a następnie podpalone. Pożar rozprzestrzenił się błyskawicznie, nie dając szans ucieczki śpiącej rodzinie.

Na bazie zebranego materiału dowodowego wszczęto śledztwo w Dolnośląskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu, które jest prowadzone wspólnie z policjantami Centralnego Biura Śledczego Policji z Zarządu we Wrocławiu.

Do pierwszych działań doszło pod koniec listopada 2019 roku, kiedy to policjanci CBŚP zatrzymali 33-letniego mężczyznę. W grudniu 2019 roku z Zakładu Karnego doprowadzono do prokuratury drugiego podejrzanego. Obaj usłyszeli zarzuty zabójstwa członków czteroosobowej rodziny, w wyniku umyślnego podpalenia mieszkania, a także zagrożenia dla życia i zdrowia pozostałych mieszkańców kamienicy (art. 148 §3 kk i inne). Podejrzanym zarzucono również udział w obrocie znacznymi ilościami heroiny. Decyzją Sądu Rejonowego Wrocław-Śródmieście obu podejrzanych tymczasowo aresztowano. O sprawie pisaliśmy w komunikacie pt.: Wyjaśniona sprawa zabójstwa 4 osób.

Kolejne działania przeprowadzono pod koniec lipca, kiedy to doprowadzono z Zakładu Karnego 36-letniego mężczyznę. Prokurator Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu przedstawił mu zarzut kierowania i podżegania do zabójstwa członków czteroosobowej rodziny, w wyniku umyślnego podpalenia mieszkania, a także zagrożenia dla życia i zdrowia pozostałych mieszkańców kamienicy (art. 148 §3 kk i inne). Decyzją Sądu Rejonowego Wrocław-Śródmieście został on tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.

Za zabójstwo grozić może kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

źródło: CBŚP